Słowotok młodej MAMY, z synkiem już nie w brzuszku a przy cycusiu...
O tym co lubi, a co ją denerwuje. Czego się nie może doczekać, a czego się boi... Jednym słowem - BURZA HORMONÓW! :-)
Nie ma nas tu ostatnio za dużo. Przyznam się szczerze, że straciłam chyba zapał do pisania. Zwyczajnie mi się nie chce. Są chwile, że siadam z telefonem i zamiast coś wystukać nowego, czytam stare
Minęły trzy miesiące odkąd jesteśmy mężem i żoną. Czas więc na trochę wspomnień.
Były to piękne chwile. Nigdy nie myślałam o tym, jak chcę by wyglądał ten dzień. Sądziłam, że ślubny klimat je
Jesteś tu. Jesteś TU z nami od roku. Dziś obchodzisz swoje PIERWSZE URODZINY. Jest to dla nas wyjątkowy dzień. Tak jak wyjątkowy był ten wspólny czas. Te chwile już nie wróca, ale dobrze że mamy ws
21 listopad - już zawsze ta data będzie mi się kojarzyć z jednym. Rok temu, dokładnie rok temu, miałeś być już z nami.
Przynajmniej teoretycznie. Była to sobota. Wiedziałam, że dokładni
O kim mowa? O jesieni 🍁🍂☔
I to nie tylko dlatego, że szaro, buro i ponuro. Jesienią zawsze przypałęta się jakaś choroba... Po marcowych przebojach z antybiotykami u Mikiego z przerażenie
Miki skończył juz 11. miesiąc. Odliczamy dni do roczku. Do przyjęcia urodzinowego również ;-)
Nie będę robić podsumowania, jak zdarzało mi się robić przy okazji kolejnych miesięcznic. Powó
Potrzebny mi urlop. Taki jednodniowy urlop od macierzyństwa. Wystarczyłaby w sumie nawet jedna noc...
Dni są do wytrzymania, bo Mikołaj jest coraz bardziej kontaktowy i nasze wzajmne i
Gdy byłam w ciąży często słuchałam taką piosenkę, kołysankę i Mikusia w brzuszku nazywałam Małym Okruszkiem. Jak teraz przyglądam się temu Cudakowi, stwierdzam, że ani nie jest On już taki mały ani
Wiem, wiem... za dużo już tych zdjęć ;-) Ale co ja poradzę, że to zdjęcia są dla mnie najlepszą formą wspomnień. W dzisiejszym wpisie będzie ich dużo... bardzo dużo.
Lato się skończyło. I