Tytuł posła oczywiście trochę ironiczny ;-) Otrzymałam bowiem kolejne dwie nominacje do Liebster Blog Award i tak mi się to jakoś skojarzyło z udzielaniem wywiadów.
Pytania od zainspirowanaciaza.blogspot.com :
Od czerwca - wtedy poszłam na pierwsze zwolnienie lekarskie związane z ciążą. Uważałam, że nie dam rady wytrzymać trzech tygodni w totalnym lenistwie. I stąd pomysł na bloga.
2. Jak zaczęła się Twoja przygoda w sieci?
3. Jakie masz plany na najbliższy rok?
4. Czym się zajmujesz w wolnych chwilach?
5. Ile czasu dziennie poświęcasz na swoja pasje?
6. Twoje marzenie z dzieciństwa?
7. Ulubiona potrawa?
8. Kim będziesz za 10 lat?
9. Sposób na chandrę?
10. Czekolada czy alkohol?
Alkohol - oczywiście w odpowiednich dawkach. Uwielbiam wino (dobrze trafiłam, bo teść ma pełną piwniczkę domowych wyrobów :-)). Smakuje mi też piwna goryczka. Ale potrafię żyć bez alkoholu - jestem bardziej degustatorką niż wielką entuzjastką.
11. Dokończ zdanie: Kocham...?
Pytania od healthylifestylemum.blogspot.com :
Miałam dużo wolnego czasu i ogromną chęć dzielenia się swoimi myślami.
Na początku pomyślałam o pracy - niewiele koleżanek ze studiów tak szybko i bezboleśnie znalazło pracę w zawodzie. Ale to chyba jednak nie to... Największym sukcesem jest chyba założenie rodziny - na razie jeszcze takiej nie do końca "posklejanej".
3. Ulubiony kolor?
Aktualnie lubuję się w szarościach. Nie mam chyba jednak jednego ulubionego koloru. Zależy to i od aktualnych trendów modowych, i od pory roku. No i od mojego nastroju :-)
4. Najbardziej zwariowana rzecz jaką zrobiłam...
Kurcze, nic nie przychodzi mi do głowy... Myślę, że na te najbardziej szalone rzeczy jeszcze przyjdzie czas. Nie chcę bowiem prowadzić nudnego i szarego życia.
5. Szczęście to...
Na pewno nie chwilowe odczucie. Szczęście to bardziej długotrwały stan umysłu (przynajmniej wg mnie). Mimo że, czasami przeżywam okropne rozterki, smutki, nerwy, to uważam się za osobę szczęśliwą.
6. Ulubiona książka?
Jednej nie ma. Lubię twórczość J.L. Wiśniewskiego. Połykam jego książki w mgnieniu oka. Chociaż narobiłam sobie już sporo zaległości...
7. Jakie pasje Ci towarzyszą?
Lubię pracę dziećmi. Daje mi ona sporo satysfakcji. Szczególnie gdy połączę ją z jakąś artystyczną aktywnością. Lubię kombinować z plastycznymi rzeczami. I to chyba mogłabym nazwać swoja pasją - taką mało regularną, ale jednak.
8. Czuję się spełniona gdy...
Ktoś pochwali moje starania. Wiele spełnienia na początku dawała mi moja praca, z czasem jednak trochę mi spowszedniała.
9. Twoje największe marzenie?
Aktualnie chcę być jak najlepszą mamą i żoną. Wszystkie marzenia wiążą się mniej lub bardziej z tym
10. Ulubiona potrawa?
Pisałam już o tym wyżej. Makarony, makarony, makarony... Pod każdą postacią.
11. Jaki chciałabyś dostać prezent?
Chciałabym dostać robota kuchennego, ewentualnie jakiś dobry blender (bo mój już ledwo zipie). Sporo czasu spędzam w kuchni, bo lubię, a takie gadżety ułatwiły by mi pracę :-)
No i to by było na tyle.
Ostatni tydzień był dosyć męczący, pisałam już o tym. Kolejny zapowiada się podobnie. Raz - dwa raz dziennie odczuwam lekkie skurcze, jakby miesiączkowe. Strasznie też boli mnie krocze, szczególnie gdy chodzę.
Spotkanie z Mikusiem już coraz bliżej! :-)
Dziękuję za odpowiedzi. Miło było blizej Cie poznac. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńzainspirowanaciaza.blogspot.com
Ja pamiętam, że błagałam tatę chociaż o rybki. Niestety w moim domu miało absolutnie nie być zwierząt... Odbiłam to sobie z nawiązką. No ale zgadzam się, że nie ma to jak się przytulić do futrzaka. A nie myśleliście o odczulaniu? Czy może było i nie dało efektów. Odczulania nie robi się tylko na sierść kocią, a z tego co wiem to na psią sierść można próbować.
OdpowiedzUsuńA dwa najbardziej przydatne u nas sprzęty w kuchni to garnek do gotowania ryżu (można w nim robić kasze, ryż, gotować na parze i jakąś zupę od biedy też ugotować) i grill elektryczny. Grill jest cudowny do smażenia bez tłuszczu.
Nominacje do Liebster Blog Award jest bardzo ciekawe właśnie ze względu na informacje jakie możemy uzyskać o blogerce.
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że od zawsze świat blogowy mnie interesował, nie raz próbowałam publikować, pisać, odwiedzać, lecz dopiero teraz udało mi się to najbardziej :)
A pytania są rewelacyjną dawką wiedzy.
I z tą rybką masz racje, przecież jej nie da się wyprowadzać na spacer i przytulać....eh, do tego ja sama mam alergię.
Pozdrawiam
matkapolka89
Ciekawe, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.mama-pelen-etat.blogspot.com
Hej, organizuję na blogu razem z firmą NUK konkurs dla mam maluszków 0-6 m ! Zajrzyj do mnie :) http://maadieworld.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń